18 września 2015 Spotkanie z mistrzem „literatury nieprzyjemności”
Literatura nie znosi ograniczeń – o tym przekonaliśmy się podczas spotkania z wyjątkowym gościem Festiwalu Conrada, Martinem Amisem. Odbędzie się ono „pod prąd” nie tylko naszego potocznego doświadczenia, ale nawet festiwalowego czasu, czyli już 26 września o godzinie 19.30.
Ale czy przedsmak komfortowy? Martin Amis, brytyjski pisarz i eseista, często bywa nazywany ikoną „nowej nieprzyjemności”, ponowoczesnego nurtu, który nie tyle chce epatować i odpychać, co występuje przeciwko zbytniemu zaufaniu w zbyt przyjemny obraz świata. Stąd niepokój tej prozy – zawikłane relacje międzyludzkie (jak romans między oficerem SS i żoną komendanta obozu koncentracyjnego w Strefie interesów), nieprawdopodobne wydarzenia (Nicola Six w Polach Londynu zna uprzednio szczegóły swojego morderstwa, nie znając tylko sprawcy) i ciągła bliskość nagiego, brutalnego życia (jak w Domu schadzek czy w Martwych dzieciach). Oprócz tropów egzystencjalnych nie da się ukryć obecnego w tej literaturze wątku krytyki kultury późnego kapitalizmu, zwłaszcza społeczeństwa angielskiego
Amis jest uważany za jednego z najbardziej wpływowych autorów brytyjskich swojego pokolenia, wymieniany obok Salmana Rushdiego, Iana McEwana czy Juliana Barnesa. Dwukrotnie nominowany do nagrody Bookera, regularnie współpracuje z „Sunday Time” i „New York Times”. W Polsce ukazało się wiele jego tytułów, ostatnio Lionel Asbo. Raport o stanie państwa, Ciężarna wdowa i najnowsza Strefa interesów (autor przybywa do Polski w związku z jej premierowym wydaniem nakładem Domu Wydawniczego REBIS).
„Ludzie gnają z tego odbytu metra, bardzo, bardzo śmiertelni, młodzi w połowie zdrowi, starzy w połowie sprytni — a wszyscy w ćwierci piękni, a w drugiej ćwierci mądrzy. Ludzie, pozdrawiam was”. (Martin Amis, Forsa, przeł. K. Zabłocki)