10 listopada 2011 Głowacki laureatem nagrody im. Miłosza

Janusz Głowacki został laureatem nagrody im. Czesława Miłosza przyznawanej przez ambasadę USA w Polsce za wkład w porozumienie amerykańsko-polskie. Janusz Głowacki zyskał status ikony zarówno w literaturze, jak i w teatrze po obu stronach Atlantyku. W opinii Polaków chyba nikt nie uchwycił z podobną ironią i humorem życia imigrantów ze Wschodniej Europy w owej ziemi obiecanej, jaką jest Nowy Jork. Poczytuję sobie za zaszczyt, iż mogę wręczyć Nagrodę im. Czesława Miłosza tak znamienitemu interpretatorowi kultur obu krajów - napisał w komunikacie o przyznaniu nagrody ambasador USA w Polsce Lee Feinstein. 22 listopada ambasador wyda przyjęcie na cześć laureata.

Janusz Głowacki, dramaturg, prozaik, felietonista, autor scenariuszy filmowych (Polowanie na muchy Wajdy, Rejs Piwowskiego, Trzeba zabić tę miłość Morgensterna). Od 1964 do 1981 roku pracował jako felietonista w tygodniku Kultura. Od 1983 na stałe mieszka w Nowym Jorku. Był wykładowcą na Columbia University, Bennington College i wizytującym dramaturgiem w New York Public Theater, Mark Tapper Forum w Los Angeles i Atlantic Center for the Arts na Florydzie. Szereg jego artykułów i esejów ukazało się w New York Timesie. Wydał kilka tomów opowiadań m.in. Wirówka nonsensu, Nowy taniec, Polowanie na muchy, Raport Piłata, My sweet Raskolnikow, Coraz trudniej kochać. Dwa tomy felietonów W nocy gorzej widać, Powrót hrabiego Monte Christo, powieści – Moc truchleje (opowieść o wydarzeniach w Stoczni Gdańskiej w czasie sierpniowego strajku widziana oczami prymitywnego robotnika), wydany w 2001 roku Ostatni cień, a w 2010 roku Good night Dżerzi - rzecz o kontrowersyjnym polskim pisarzu, autorze głośnego Malowanego ptaka - Jerzym Kosińskim. Utworem, który zwrócił uwagę amerykańskich środowisk teatralnych, była sztuka Polowanie na karaluchy. Największym sukcesem dramaturgicznym Głowackiego stała się jednak Antygona w Nowym Jorku. Jego sztuki grane są od Nowego Jorku, Los Angeles, Las Vegas, Toronto, Londynu, Marsylii, Sydney i Bonn po Pragę, Warszawę, Moskwę, Petersburg, Dagestan, Seul i Tajpej. Jacek Szczerba na łamach Gazety Wyborczej pisał: Żywiołem Janusza Głowackiego jest ironia. Skończył właśnie pisanie scenariusza filmowego o liderze Solidarności – Lechu Wałęsie. Film na jego podstawie wyreżyseruje Andrzej Wajda.

Nagroda im. Czesława Miłosza za wkład w porozumienie amerykańsko-polskie wręczana jest od 2006 roku osobom zasłużonym dla idei pogłębiania współpracy i zrozumienia między narodami Stanów Zjednoczonych i Polski. W ubiegłych latach otrzymali ją m.in. Andrzej Wajda, Adam Zagajewski, Julia Hartwig.
Przypominamy, iż Janusz Głowacki był gościem tegorocznej edycji Festiwalu Conrada.