Oblicza Intensywności
Motywem przewodnim tegorocznej edycji jest intensywność, rozumiana zarówno jako pasja, jak i niesłabnące zaangażowanie we wspólną sprawę kultury. Oznacza to, że autorzy programu kładą wyjątkowy nacisk na postawę: postawę organizatorów, postawę artystów i postawę czytelników. Każdy dzień tegorocznej edycji Festiwalu Conrada będzie przebiegał pod innym hasłem: Języki, Wiary-Niewiary, Emocje, Krajobrazy, Napięcia, Zmysły oraz Mapy.
JĘZYKI | PONIEDZIAŁEK (24.10)
„Język” oznacza bardzo wiele rzeczy – może chodzić o język polski czy angielski, może odnosić się do podstawowego medium naszej komunikacji z innymi ludźmi i światem albo też determinować charakter naszej rzeczywistości, co uświadamiają nam nieustannie filozofowie i tłumacze. Jedno jest pewne: literatura łączy wszystkie te znaczenia.
WIARY-NIEWIARY | WTOREK (25.10)
Wiara i niewiara, które towarzyszą nam każdego dnia, nie ograniczają się wyłącznie do sfery religii. To, w co wierzymy (a także to, czemu wiary odmawiamy), w dużej mierze określa nas i nasz stosunek do rzeczywistości. Każdy z nas w coś wierzy: mamy w sobie silne przekonanie na temat funkcjonowania świata, którego czasem nie potrafimy w racjonalny sposób wytłumaczyć. Literatura pomaga nam w komunikowaniu naszych nie zawsze w pełni uświadomionych przeświadczeń – dzięki niej nie zamykamy się w naszych prywatnych i szczelnych światach, tylko rozmawiamy z ludźmi wierzącymi w coś innego niż my.
EMOCJE | ŚRODA (26.10)
Rzecz niby banalna – każdy z nas ma w sobie emocje, każdy, przynajmniej raz na jakiś czas, ujawnia je światu. Emocje stają się dużo ciekawsze, gdy widzimy je w kontekście społecznym i politycznym, gdy dotyczą już nie tylko jednostki, ale grupy, wspólnoty, narodu. Czym dla emocji jest literatura? Efektem? Źródłem? A może narzędziem ich kontroli?
KRAJOBRAZY | CZWARTEK (27.10)
Krajobraz to nie tylko ładne widoki, pocztówki, które przesyłamy z wakacji. To przestrzeń, w której wszyscy żyjemy, przestrzeń, którą sami kształtujemy, bo nie ma czegoś takiego jak krajobraz nietknięty ludzką ręką bądź okiem. Krajobrazy łatwo ulegają zmianie – także historycznie i politycznie. Tylko od nas zależy, czy są to zmiany na lepsze, czy na gorsze.
NAPIĘCIA | PIĄTEK (28.10)
Harmonijny świat, gdzie wszyscy są pełni wyrozumiałości i empatii, to – niestety – wizja utopijna. Każda decyzja polityczna budzi napięcia, spory i emocje. Co zrobić, aby nie przerodziły się one w militarny konflikt? Napięcie, ze swojej fizycznej definicji, to kumulacja energii. Czy można ją wykorzystać w celu budowania, a nie niszczenia?
ZMYSŁY | SOBOTA (29.10)
Zmysły są kluczowe dla naszego funkcjonowania w świecie – to podstawa naszego aparatu poznawczego. Nie są jednak dane raz na zawsze. Możemy je kształtować: rozwijać, wyostrzać, a czasem i przytępiać. Musimy nieustannie uczyć się z nich korzystać – można to robić na wiele sposobów, ale najlepiej poprzez literaturę.
MAPY | NIEDZIELA (30.10)
O tym, że mapa nie pokrywa się z terytorium, wiemy już z opowiadania J.L. Borgesa. Jednak mapy, choć nie zawsze precyzyjne i niedoskonałe, są nam niezbędne. Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale jak to możliwe, że patrząc na kawałek papieru, widzimy fragment świata? Choć ważniejsze wydaje się pytanie – co to za świat? I kto go dla nas stworzył?