20 grudnia 2011 Niezły kapitał na przyszłość

Miasto mądre, innowacyjne, kreatywne, urokliwe i zaskakujące; lider na rynku turystycznych - taki Kraków pokazaliśmy podczas polskiej prezydencji w Radzie Europy. I tak został oceniany przez zagranicznych gości. - czytamy w dzisiejszym wydaniu Gazety Wyborczej.

Konrad Niklewicz, rzecznik polskiej prezydencji w Radzie Europy, mówi: Krakowską część polskiej prezydencji mogę tylko chwalić. Udało się zrealizować wszystkie plany. (...) Każde miasto polskiej prezydencji wypadło świetnie, ale Kraków - oprócz fantastycznej organizacji - ma jeszcze jedna zasługę. Myślę o klimacie tego miasta. Wszyscy goście byli pod ogromnym wrażeniem. Cokolwiek więcej bym powiedział o krakowskiej prezydencji i o Krakowie, byłoby już tylko nieznośną laurką.

Jak podkreśla autorka tekstu Renata Radłowska, za najbardziej spektakularne wydarzenia kulturalne odpowiadało Krakowskie Biuro Festiwalowe. Goście prezydencji zobaczyli więc m.in. festiwale: Conrada, Sacrum Profanum, Boska Komedia i imprezy z cyklu Opera Rara. (...) Do Krakowa przyjeżdżały setki zagranicznych dziennikarzy. Relacje z festiwali ukazały się m.in. w The New York Times, The Economist i The Guardian. Przekaz był taki, ze oferta kulturalna Krakowa znakomita, a skoro taka jest, to warto do stolicy Małopolski przyjeżdżać.

Przeczytaj pełną wersję artykułu: