6 listopada 2010 „Lekcja patrzenia” – wernisaż obrazu „Das Haar” Kiefera w Muzeum Narodowym

Wczorajsze spotkanie z Hertą Müller otworzyło dyskusję na temat wykorzenienia, zagubienia w innym świecie i obcej mowie – problemów, z którymi przez całe życie zmagał się autor „Fugi śmierci” – Żyd rumuńskiego pochodzenia – Paul Celan. Znakomite uzupełnienie tego wymiaru literackiej debaty stanowił wernisaż obrazu „Das Haar” wybitnego współczesnego niemieckiego artysty – Anzelma Kiefera uważanego wraz z Günterem Grassem za głos świadomości dzisiejszych Niemców. Imponujące płótno w sposób bezpośredni nawiązuje do poezji Celana. Za uprzejmością Pani Grażyny Kulczyk i Art Stations Foundation mogliśmy podziwiać je wczoraj w czasie spotkania w Muzeum Narodowym. Sam autor przyjął zaproszenie Conrad Festiwalu, ale z powodu przygotowywanej właśnie w Nowym Jorku wielkiej wystawy jego prac – nie mógł wczoraj pojawić się pod Wawelem.

Zdjęcia: Wojciech Wandzel, www.wandzelphoto.com


Imponujący obraz przedstawia pusty, rozległy pejzaż oraz ciemne, ciche niebo. Na płótnie zawieszone są trzy krzesła: na jednym znajdują się gałęzie, na przeciwnym snopek z ludzkich włosów. Symboliczne puste krzesło w samym środku pola wizualnego czeka na widza - zaprasza do zajęcia miejsca w centrum obrazu oraz w historii. Wszyscy uczestnicy zgodzili się, że „Das Haar” formułuje nową relację pomiędzy artystą a obserwatorem, widzem a przeszłością. Dzieło Kiefera oglądane tuż po niezwykłym spotkaniu z Hertą Müller i w oczekiwaniu na gorącą dyskusje na temat „Fugi śmierci” - zdradzało związki, których wcześniej nie bylibyśmy w stanie dostrzec… Uczestnicy wernisażu wraz Agnieszką Sabor i Pauliną Kolczyńską – kuratorem obrazu - otwierali kolejne możliwości interpretacyjne, nowe perspektywy rozumienia tego złożonego, niepokojącego płótna. Doszukując się związków między Celanem i Kieferem, Sabor proponowała jedną z linii interpretacyjnych: „To, co ich łączy to borykanie się z kulturą, która okazała się dla nich zabójcza. Cykl Kiefera to nie tylko opowiadanie o traumie wojny, o odpowiedzialności historycznej, ale i bój z niemiecka kulturą i językiem”. Paulina Kolczyńska opowiadała również w czasie wczorajszego wernisażu, o tym, dlaczego właśnie Kiefer stał się częścią kolekcji: „szukaliśmy obrazu, który wpisywałby się w perspektywę współczesna i byłby odzwierciedleniem tego, co najcenniejsze w malarstwie drugiej połowy XX wieku. „Das Haar” ogniskowało nasze potrzeby w sposób doskonały”.

Uczestnicy festiwalowego wernisażu z wielkim zaangażowaniem starali się rozszyfrować fragmenty tekstu w języku niemieckim, które stanową cześć obrazu. Okazało się, ze jest to trudniejsze niż zrozumienie rozsianych na płótnie symboli runicznych. Kuratorka obrazu obiecała, że skontaktuje się w tej sprawie z  samym Kieferem i przekaże informację, która pojawi się na stronie Muzeum Narodowego. Warto wspomnieć, że do 14 listopada w Galerii Sztuki Polskiej XX wieku można oglądać płótno Jarosława Modzelewskiego pt. „Józef Conrad-Korzeniowski" (1983).