4 listopada 2010 „Rękopis znaleziony w…” Californii - pokaz filmu Hasa z udziałem „mistrza opowieści”

Światło latarni Wieży Ratuszowej na Rynku Głównym zaprowadziło wczoraj wielu miłośników literatury i filmu do Kina Pod Baranami. O 22.00 rozpoczął się tam wyjątkowy pokaz legendarnego dzieła Wojciecha Jerzego Hasa pt. „Rękopis znaleziony w Saragossie”. Film w doskonały sposób wzbogaca festiwalową formułę „Inne światy – inne języki”. O arcydziele polskiego kina opowiadał przed projekcją gość tegorocznego Festiwalu Conrada, „mistrz opowieści” – Rabih Alameddine. Jak wspomniał, zobaczył i oczarował się filmem polskiego reżysera kilka lat temu w „Castro Theatre” w Californii. Wprowadzając widzów w atmosferę opowieści filmowej Hasa, w niezwykły i bardzo szczery sposób mówił o… facebooku, swoich wakacjach, bananach i małpie, która ukradła mu bardzo drogi okulary… i swojej fascynacji opowiadaniem. Allamedine to trubadur i komiwojażer, opowiadacz i gadacz historii prawdziwych czy zmyślonych, dla którego sam akt rozmowy jest opowieścią. Narracja będąca splotem fikcji i faktów, indywidualnej ekspresji, współczesnych mitów i literackiej erudycji zafascynowała bez reszty publiczność, która mimo późnej pory wypełniła po brzegi Kino Pod Baranami. W pokazie uczestniczyła również autorka „Persepolis” Mariane Starpii, z którą publiczność spotkała się w kinie wieczór wcześniej i która również mówiła o niezwykłym przenikaniu się elementów kultury zachodniej i arabskiej w jej twórczości.

Dziś o godzinie 20.30 Rabih Alamediine – mistrz opowieści -  będzie kontynuował swoją pasjonującą i wciągającą historię o narracji, roli i powinności pisarza, gawędzie i naiwności mówienia, o Libanie, Stanach Zjednoczonych, opowieść w „Drukarni” (ul. Nadwiślańska 1) w spotkaniu z Grzegorzem Jankowiczem, autorem tekstu „Wszystko za nic” zamieszczonym w katalogu festiwalu, który przybliża polskiemu czytelnikowi znakomitą powieść „Hakawati” i sylwetkę libańsko-amerykańskiego autora.