3 listopada 2010 „Co, jeśli liberatura zwycięży?”

Tym pytaniem Adam Poprawa otworzył dyskusję towarzyszącą wernisażowi wystawy „Liberatura”. W spotkaniu wzięli poza nim udział: Zenon Fajfer, Katarzyna Bazarnik (twórcy pojęcia „liberatura” i jej teoretycy) oraz Jerzy Kutnik, amerykanista, tłumacz liberackiej powieści „Double or nothing” Raymona Federmana (która niedługo ukaże się nakładem Korporacji ha!art).

Zdjęcia: Paweł Ulatowski


Od pytania o „zwycięstwo” liberatury – a więc o możliwość rozpowszechnienia się tego specyficznego zjawiska, szczególnie dowartościowującego materialny wymiar książki – goście przeszli do rozważań o przyszłości liberatury w Polsce (dla Zenona Fajfera uosabia ją Krzysztof Bartnicki, autor właśnie wydanego „Prospektu emisyjnego”) i o jej obecności w świecie anglosaskim (gdzie, jak uważa Jerzy Kutnik, liberackie eksperymenty są powtarzane coraz rzadziej). Pojawiło się też pytanie o kryterium, według którego można rozróżnić „dobrą” i „złą” liberaturę oraz o definicję samego projektu; Fajfer wskazał, że „nawet jeśli to gatunek, który składa się z samych wyjątków, to właśnie to je łączy”.

Jerzy Kutnik podczas całego spotkania akcentował rolę autora w dziele liberackim, możliwość „dotarcia do człowieka poprzez książkę”. „Eksperymentalna jest tak naprawdę tylko teoria”, zauważył tymczasem Fajfer, gdy Adam Poprawa pytał o awangardowy charakter liberatury. Fajfer i Bazarnik – twórcy projektu i serii wydawniczej – zdawali się uzupełniać nawzajem swoje wypowiedzi; teoretyczna narracja Fajfera znalazła dopełnienie w opowieści Bazarnik, która szczegółowo omawiała proces powstawania kolejnych książek i kryteria ich doboru do publikacji.

Poza moderowaną częścią spotkania jeden ze słuchaczy zadał pytanie o miejsca wspólne i różnice między liberaturą i poezją konkretną. W odpowiedzi Bazarnik wskazała na „unikatowość” i pojedynczość dzieł poezji konkretnej, a Fajfer zwrócił uwagę na przesunięcie akcentu z wymiaru literackiego na graficzny, które nie ma prawa zachodzić w takim stopniu w liberaturze.

Spotkanie odbyło się w wypełnionym po brzegi Pawilonie Wyspiańskiego. Wielkie zainteresowanie wzbudziła unikatowa kolekcja książek liberackich, a zwłaszcza jedyny dostępny w publicznych zbiorach w Polsce egzemplarz unikatowego pierwszego wydania książki w pudełku Herty Muller "Der Wachter nimmt seinen Kamm" z 1993 roku. Podczas wernisażu odbyła się także premiera jej polskiego wydania.
Dużym atutem wystawy jest nie tylko jakość zgromadzonych publikacji, ale także multimedialne prezentacje oraz przestrzenne zorganizowanie ekspozycji pieczołowicie przygotowanej na festiwal przez Katarzynę Bazarnik i Zenona Fajfera.

Wystawę „Liberatura” można będzie oglądać w Pawilonie Wyspiańskiego do końca listopada. Wstęp wolny. (PK)